Wykorzystano fragment wiersza Charlesa Baudelaire'a "Otchłań"
lyrics
Po kres, horyzont miar symbolem trwania
i czasu mdląca woń oddechem świata
wiatr dmie wydarte strony zdarzeń
w odmęty ciemnych korytarzy
na skraj poznania swego uciekam
gdzie myśl niebytu dotyka
gdzie palec boży nie sięga
na skraj nadzieję swoją posyłam
by gorzki nektar spijać
i wonią otoczyć pogardy
by upaść i zniknąć w milczeniu
w otchłań ponad bojaźń i drżenie
w otchłań - świat bez jutra
otwarte przestrzenie bez cienia widzenia
mrok tłumi światło z głębi istnienia
czysta świadomość wyborom poddana
obdarta z gestów siła wygnania
utopia Syzyfa kręgami znaczona
oddanie w cierpieniu by kochać i konać
nadzieją gardzić w pustkowiach jałowych
zdziczałej jaźni los dzielić i mnożyć
na padół wieczne zesłanie
i w krąg transcendentalny taniec
po kres, horyzont miar symbolem trwania
i czasu mdląca woń oddechem świata
wiatr dmie wydarte strony zdarzeń
w odmęty ciemnych korytarzy
"lękam się snu jak dziecko wielkiej ciemnej dziury
pełnej grozy - wiodącej w świat nie wiedzieć który;
z okien wciąż patrzy na mnie - twarz nieskończoności"
On ne frappe pas un homme à terre : c'est ce que dit la règle mais NONE a déjà prouvé qu'il ne les suivait pas et si son album éponyme retirait toute perspective de béatitude spirituelle, Life has gone on long enough, son deuxième opus, nous interdit l'accès au bonheur terrestre. La vie n'a aucune substance et la production plus distante le confirme. Le DSBM s'empare de textures sonores blues, mettant en relief une dépression urbaine. Les cris partent en fumées : ne restent que les pleurs... Jordan Vauvert